Niekorzystne dla banków orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE) w sprawie kredytów walutowych otworzyło nową furtkę wielu osobom, które przed laty zdecydowały się na podpisanie umowy kredytu waloryzowanego. Czy warto złożyć pozew do sądu i ubiegać się o „odfrankowienie” lub unieważnienie kredytu frankowego? Co warto o tym wiedzieć?

Frankowicze wygrywają z bankami

 

Kredyty zawierane w walucie obcej, np. we frankach szwajcarskich, były bardzo popularne zwłaszcza w pierwszej dekadzie XXI wieku. Wynikało to z korzystniejszych warunków spłaty kredytu, przede wszystkim wysokości stóp procentowych. Niestety, w przypadku jakichkolwiek instrumentów finansowych, które bazują na walucie obcej, należy liczyć się z dodatkowym ryzykiem kursowym. W trakcie globalnego kryzysu finansowego frank szwajcarskich uchodził za jedną z najbezpieczniejszych i najstabilniejszych walut świata. Cieszył się zaufaniem inwestorów, wielkich firm finansowych, a także indywidualnych kredytobiorców, planujących np. zakup mieszkania lub domu.

Niestety, 15 stycznia 2015 roku, w tzw. „czarny czwartek”, na skutek decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego (szwajcarskiego odpowiednika NBP), dotyczącej zniesienia usztywnienia wymiany i wysokości kursu EUR/CHF (franka względem euro), szwajcarska waluta umocniła się o kilkadziesiąt procent. Warto zaznaczyć, że wartość franka względem euro stopniowo, w wolniejszym tempie, rosła już od około 2008 – 2009 roku. Na skutek tych zmian kredyty frankowe, czyli zawierane w oparciu o bazową walutę w postaci franka szwajcarskiego, stały się horrendalnie droższe dla kredytobiorców. Raty kredytów frankowych w wielu przypadkach diametralnie wzrosły ku zaskoczeniu samych kredytobiorców, którzy nie mieli świadomości dotyczącej faktycznego ryzyka związanego z takimi produktami bankowymi. Prędko okazało się, że kredyty we frankach to prawdziwe niebezpieczeństwo.

 

Każdy kredyt musi być przejrzysty, czyli dlaczego można kwestionować zgodność z prawem kredytów frankowych?

 

Zgodnie z obowiązującym prawem każdy kredyt musi być transparentny pod kątem salda zadłużenia, spłacanych rat, odsetek, ich wysokości oraz warunków. W przypadku kredytów zawieranych we franku szwajcarskim nie jest to jednak takie proste. Dlaczego?

Banki nie wykorzystywały przeliczenia kursu waluty Narodowego Banku Polskiego lecz stosowały własny indywidualny, rynkowy, kurs kupna – sprzedaży. Co więcej, banki komercyjne odpowiadały za sterowanie spreadem walutowym, czyli różnicą kursową. Pod względem prawnym działania te były oparte na klauzulach indeksacyjnych lub denominacyjnych. Wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 roku jest jasną krytyką prawną względem prezentowania przez banki kredytów walutowych z własnymi warunkami kursów wymiany walut. Kryterium nieprecyzyjności podpada także pod warunki nieuczciwości zawarte m.in. w art. 385 Kodeksu cywilnego. Jeżeli kredytobiorca posiada niekorzystną w rozumieniu TSUE klauzulę w swojej umowie kredytu, to musi mieć możliwość unieważnienia kredytu.

 

Unieważnienie kredytu – jak je zrealizować i na czym polegają różnice?

 

Jak wynika ze statystyk w większości prawidłowo poprowadzonych przez adwokatów spraw sądowych, dotyczących kredytów hipotecznych zaciągniętych we frankach górą są kredytobiorcy. Orzeczenie TSUE otworzyło drogę do wywalczenia należnych zmian warunków kredytowania. Osoby, które spłacają kredyt we frankach, mają dwa sposoby działania.

Rozwiązanie nr 1: złożenie pozwu do sądu przeciwko kredytobiorcy celem uzyskania sądowego unieważnienia umowy kredytu walutowego.

Kiedy można to uzyskać? Liczą się w takiej sytuacji przede wszystkim niedozwolone zapisy zawarte w umowie i stopień ich istotności. Jeżeli sąd uzna, że kredytodawca przedstawił kredytobiorcy umowę z poważnymi naruszeniami prawnymi, najprawdopodobniej wyda wyrok korzystny dla powoda (kredytobiorcy). Rezultatem w tym scenariuszu jest obowiązek zwrócenia przez każdą ze stron otrzymanych świadczeń – bank zwrócić musi całość odsetek, przyjętych rat, prowizji, opłaty związane z udzieleniem kredytu itd. Kredytobiorca będzie musiał oddać cały otrzymany od banku kapitał. Opłacalność takiego rozwiązania zależy od indywidualnej sytuacji finansowej kredytobiorcy – m.in. wysokości kredytu i rat, które należy jeszcze spłacić, gdyby umowa nie została unieważniona. Eksperci podkreślają jednak, że o zwrot wypłaconych klientowi pieniędzy bank nie może się ubiegać w sytuacji przedawnienia, które następuje po 6 latach od tejże wypłaty. W przypadku unieważnienia umowy kredytu hipotecznego we frankach bank traci też zabezpieczenie nieruchomości – hipoteka zostaje wykreślona z księgi wieczystej.

Rozwiązanie nr 2: usunięcie z umowy kredytowej zapisów dot. waluty obcej (tzw. w mowie potocznej „odfrankowienie kredytu”)

Sąd może w postępowaniu nakazać wykonanie takich czynności po przeanalizowaniu mniej rażących, lecz wciąż niepoprawności w zakresie zawartych w umowie klauzul waloryzacyjnych. W takim wypadku umowa kredytowa nadal obowiązuje – nie zostaje ona anulowana. Zmieniają się jednak jej warunki, a kredyt we frankach staje się kredytem w złotówkach, zwykle opartym na stopie LIBOR.

 

Czy warto złożyć pozew przeciwko bankowi? Podsumowanie

Temat pomocy frankowiczom jest niezwykle popularny i z pewnością przez dłuższy czas jeszcze taki będzie. Wyrok TSUE umożliwił kredytobiorcom w wielu przypadkach wygraną w sądzie z bankiem, skutkującą np. unieważnieniem umowy kredytowej we frankach. W niektórych sytuacjach rozwiązanie takie nie będzie najlepsze. Najczęściej dotyczy to kredytów udzielonych na relatywnie małą kwotę. Zastanawiając się nad dostępnymi możliwościami, warto także przeanalizować kwestie pozwów zbiorowych, które są już jednak oddzielnym tematem. Kredyty we frankach to zagadnienie bardzo złożone. Najważniejsze jest to, że po orzeczeniu TSUE kredytobiorcy zyskali realny oręż w walce przeciwko nieuczciwymi praktykami niektórych banków, z którego mogą, choć nie muszą skorzystać.

Osoby, które chciałyby dowiedzieć się czy ich umowa skonstruowana jest w sposób pozwalający na wygranie sprawy przeciw bankowi zapraszamy do kontaktu. Bezpłatnie przeanalizujemy umowę i realnie oszacujemy szanse na wygranie procesu. 

Bezpłatna analiza umowy
kredytowej we frankach

Wypełnij formularz a skontaktujemy się z Tobą i bezpłatnie ocenimy, czy masz szansę wygrać z bankiem sprawę o unieważnienie umowy kredytowej.

    Przeczytaj również:

    Call Now Button